Zawsze jest dobrze zabrać ze sobą do pracy, oprócz solidnego obiadu, jakieś przekąski. Jeszcze lepiej jak są one zdrowe. Mam kilka trików jak pokonać głód i zaspokoić organizm do czasu następnego większego posiłku. U mnie przeważnie są to proste rzeczy, na których przyrządzenie wystarczy poświécić moment. Zazwyczaj to nic wielkiego, coś co łatwo schować w kieszeń. Zajadam się nimi praktycznie cały dzień np. zaraz po obiedzie w pracy, czy przed treningiem, żeby dostarczyć organizmowi trochę więcej energii. Jeśli tylko czuję, że muszę coś przekąsić, robię to bez żadnych wyrzutów sumienia. Moja norma dzienna spalonych kalorii to ponad 4000, czasami dochodzi do 5000!  Jedząc w miarę zdrowe główne posiłki, jest mi ciężko dostarczyć w nich taką ilość kalorii, dlatego tak ważne w moim jadłospisie dniowym są przekąski.

Kiedyś sam byłem niewymagający i przeważnie jeśli poczułem głód jadłem śmieciowe jedzenie typu batony znanych i lubianych firm, których nawet nie chcę wymieniać z nazwy, czy pączek lub bułka słodka do kawy. Z biegiem lat zmieniłem swoje przyzwyczajenia i teraz zamiast produktów w których jest góra cukru i chemii, wybieram coś zdrowego np. orzechy, czy pyszne ciastka owsiane domowej roboty. Mam kilka sprawdzonych przekąsek, którymi chcę się z Wami podzielić. Spróbuj zamienić słodką bułkę na smacznego i zdrowego banana, wyjdziesz na tym o wiele lepiej i twój organizm będzie o wiele szybciej gotowy do ciężkiej pracy na treningu.

Moje przekąski :

• Orzechy z żurawiną i kokosem

To jedna z moich ulubionych przekąsek, która jest zawsze ze mną. Przeważnie wychodząc rano pakuje małe pudełeczko orzechów, dodaję do nich rodzynki, żurawinę czy kokosa i gotowe. Zazwyczaj, są to orzechy ziemne, laskowe lub nerkowce.

 

• Banan z masłem orzechowym

To jest to co tygrysy lubią najbardziej. Połączenie tych dwóch składników zapewni Ci dodatkową moc na treningu, plus walory smakowe nie do opisania. Masło orzechowe najlepiej jest zrobić samemu wystarczy do tego dobry blender i orzeszki np. z Biedronki

 

• Scones domowej roboty

Najlepiej z owocami zebranymi własnoręcznie – sprawdzony przepis prosto od Oli 🙂  Tutaj

 

 

• Chlebek ryżowy z miodem

Warto mieć w plecaku taki mały zestaw, przygotowanie – wyciągasz, smarujesz i gotowe, nie ma nic prostszego!

 

• Jogurt sojowy z naturalnym kakao i dodatkami, poniżej pieczone jabłka z granolą

 

• Ciasteczka owsiane

Najlepiej smakują te od Oli z przepisu!  Tutaj 🙂

 

• Batony domowe

Najzdrowsze i najtańsze są te domowej roboty, przepis niebawem 🙂

 

• Owoce, warzywa

Jabłka, banany, pomarańcze to podstawa u mnie w matpace, z warzyw na małego głoda warto jest mieć przy sobie marchewki lub groszek cukrowy. W szybki i zdrowy sposób można dostarczyć organizmowi energii .

 

• Pieczona ciecierzyca

Jeśli kochacie humus to polubicie również ciecierzyce pieczoną. Można ją robić na 2 sposoby na słodko lub na słono, wybór należy do ciebie. Przepis już za chwilę na blogu.

 

• Granola

Wszystko co najlepsze w jednym pudełeczku – morele , orzechy, owsianka, rodzynki, sezam, miód. Kilka minut w piekarniku i mamy gotową przekąskę na kilka dni.

 

• Pieczone migdały i orzechy laskowe

Wystarczy 5 minut w piekarniku na 200 stopni, jako słodka przekąska polane na gorąco łyżeczką syropu klonowego i posypane cynamonem (dobrze wymieszać)

 

• Suszone owoce

Morele, śliwki, daktyle, rodzynki, itd. To najprostszy sposób dostarczenia węglowodanów.

 

Sami widzicie, że nie ma tu żadnych kuchennych rewolucji. Czasowo przygotowanie tych przekąsek zamyka się od kilku sekund do kilku minut. Wiem, że na początku ciężko jest zrezygnować z łakoci, które kuszą nas cały czas z wystaw sklepowych, ale kilka dni z tymi magicznymi przekąskami i już nigdy nie wrócicie na ciemną stronę mocy. Zawsze i o każdej porze będziecie gotowi na mocny trening, ponieważ Wasze ciało będzie naładowane pozytywną energią.

Jakie są Wasze sposoby na małego głoda?