--> -->


WYCIŚNIJ CO SIĘ DA!

sok1

Wiosna przyszła na dobre, a z nią większa chęć na zadbanie o zdrowie i lepszą formę. Pomimo, że warzywa i owoce towarzyszą u nas prawie każdemu posiłkowi (z przewagą tych pierwszych), to pod wpływem wiosennego impulsu i filmu dokumentalnego „Fat, Sick & Nearly Dead”  Joe Cross już na drugi dzień odpaliłam swoją sokowirówkę. Film podziałał mi mocno na wyobraźnię i stwierdziłam, że przemycę do naszej diety więcej cennych składników z surowych warzyw. Film przedstawia eksperyment Joe na własnym ciele, który trwa 3 miesiące i w trakcie tego czasu pije wyłącznie soki warzywne. Na początku pomysł wydaje się totalnie oderwany od rzeczywistości, ale efekt jest fantastyczny. Nie dosyć, że autor traci sporo kilogramów, to stan jego zdrowia i psychiczne nastawienie do życia zmienia się diametralnie. Ponadto drogę osobistej przemiany przekuwa na innych ludzi, którzy również próbują zmienić swoje życie na lepsze. Film dostępny jest w dobrej jakości na NETFLIX lub tutaj na YouTube. Robiąc swoje soki warzywo – owocowe musicie również pamiętać o kilku sprawach. w poniższych punktach znajdziecie kilka wskazówek.

Słuchaj Swojego Organizmu

Zaczynając swoją przygodę ze świeżymi sokami warzywnymi sięgaj na początku po te, które lubisz jeść w całości. Większość zaczyna od :

  • marchewki
  • selera naciowego
  • buraka
  • ogórka

i dodaje do niego owoce oraz przyprawy, takie jak :

  • jabłko
  • pomarańcz
  • grapefruit
  • imbir
  • cytryna

Jak na początek, to bardzo dobry zestaw, z tym że nie zapominajmy, iż większość z nich znajduje się na liście najbardziej pryskanych pestycydami warzyw i owoców wg. Environmental Working Group. Zatem kupujcie sezonowo u najbliższego rolnika, lub na małym straganie, a jeżeli nie macie takiej możliwości (jak ja) to postarajcie się o organiczne marchewki, ogórki, jabłka i seler. Ja po krótkim czasie zaczęłam się nudzić tą ubogą listą i pokusiłam się o kolejne dodatki :

  • jarmuż
  • pak choi
  • kalarepę
  • rzepę
  • bulwę selera
  • kapusty
  • koper włoski
  • pomidor
  • miętę

Sokowirówka vs Wyciskarka

Pokusiłabym się jeszcze o sałaty i inne liście, ale niestety jak wspomniałam na samym początku, dysponuję jedynie sokowirówką co mocno upośledza wyciskanie pełnowartościowych soków z tak miękkich składników. Dodatkowo szybkie wyciskanie w sokowirówce mocno podgrzewa składniki, tym samym wiele cennych substancji utlenia się i zwyczajnie wyparowuje. Jednym z moich marzeń jest zakup wolnoobrotowej wyciskarki w której można czarować przepyszne mieszanki warzywno – owocowe nie tracąc na ich wartości. Z tego co wyszukałam ceny zaczynają się od 500zł i kończą na około 4000zł. Myślę, że trzeba znaleźć złoty środek, czyli sięgnąć do portfela po zbędne 2000zł, które wierzę, że za jakiś czas znajdę;).

Przechowywanie

Z zasady świeżo wyciskane soki powinno się wypijać od razu, a szczególnie te z sokowirówki. Ja wyciskam maksimum litr soku, z czego wypijamy od razu połowę, a drugą wlewam do szklanych buteleczek 250ml (jak na zdjęciu), które mam po sokach ze sklepu. Najważniejsze jest żeby sok wypełnił całą butelkę, tak by nie było miejsca z powietrzem. Ja układam je poziomo na półce w lodówce i wypijam na następny dzień.

Sok warzywny

Myślę, że z czasem zredukuję moje sokowe mikstury do warzyw i kilku smakowych dodatków. Mam na myśli zredukowanie owocowego cukru i cieszenie się witaminową bombą z dodatkiem :

  • imbiru – daje niezłego kopa! Badacze twierdzą, że ma cudowny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, zapobiega miażdżycy, zmniejsza poziom cholesterolu i zapobiega utlenianiu lipoprotein o niskiej gęstości (LDL)
  • żurawina – naukowcy odkryli, że zawiera 5 razy więcej antyoksydantów niż brokuły, co oznacza, że mogą chronić przed rakiem, udarem mózgu i chorobami serca. Jest również bardzo przydatna kobietom cierpiącym na infekcje dróg moczowych. Warto zamrażać świeżo zebraną jagodę i rozmrażać w ciepłej wodzie kiedy zajdzie taka potrzeba.
  • cytryny i limonki – cudownie odświeżą mieszankę warzywną
  • czosnek – świeży i surowy jest najzdrowszy, naturalny antybiotyk, hamuje rozwój bakterii, zwalcza infekcje, obniża ciśnienie krwi. Najcenniejsze są jego olejki eteryczne bogate w siarczki i allicynę.
  • korzeń kurkumy – ma właściwości przeciwutleniające, przeciwwirusowe, przeciwzapalne, antynowotworowe i można tak wymieniać jeszcze długo. National Center for Biotechnology Information na swoich stronach przedstawia ponad 3000 publikacji naukowych, omawiające silne działanie farmakologiczne tej rośliny.
  • korzeń galangal – podobny do imbiru, świetnie działa na wszelkie problemy związane z układem trawiennym

Sok w formie posiłku

Trzeba pamiętać, że sok z warzyw to bogactwo witamin i minerałów, ale to nie jest pełnowartościowy posiłek. Brakuje mu tłuszczy i węglowodanów. Można się jednak pokusić o zmiksowanie świeżo wyciśniętego soku z :

  • siemieniem lnianym (uprzednio zmielonym)
  • chią
  • odżywką z białka konopnego

Pomysłów jest pewnie bez liku i jestem bardzo ciekawa, jakie Wy mieszanki lubicie? Dotychczas najbardziej zaskakującym mnie napojem był meksykański koktajl na śniadanie, czyli sok ze świeżych pomarańczy z 12. jajkami przepiórczymi. W Meksyku świeże soki sprzedaje się za grosze na każdej ulicy do godziny 12. i najbardziej smakowały mi zielone z dodatkiem jadalnego kaktusa, czyli NOPALA. Zachęcam Was zatem do zainspirowania się filmem Joe, a potem wyciskajcie już co się da:).