Zadziwiająco sycąca…
Nie wiem jak to jest u Ciebie, ale ja uwielbiam wszelakie zupy. Teraz kiedy jem na surowo, szukam nowych inspirujących przepisów, które można szybko przyrządzić i spałaszować ze świadomością, że nie zmorzy mnie znów sen jak kiedyś, albo co gorsza, nie zachce mi się od razu czegoś słodkiego. Po zjedzeniu zaledwie połowy miseczki poczułam się nasycona, a po dojedzeniu reszty (bo smakowało) brzuch był pełny po brzegi i zadowolony…nie czułam ciężkości, ale przyjemne uczucie sytości i odżywienia.
Słodkie po obiedzie?
Po ciepłym posiłku zawsze tak miałam. Zawsze musiał być deser, nawet najmniejszy. Dlaczego? Nie wiem…prawdopodobnie ma to związek z trzustką i wydzielaną przez nią insuliną. Wegańskie gotowane jedzenie często jest napakowane węglowodanami, a w procesie metabolizmu cukrów bierze udział właśnie insulina. Po takim posiłku trzustka wyrzuca sporo insuliny i jednocześnie poziom cukru we krwi się zmniejsza. Wtedy najczęściej nasz organizm domaga się czegoś słodkiego. Dodatkowo wspomnę tylko, że owoce mają tą zaletę, że pomimo sporej ilości węglowodanów, nie powodują wahań cukru w organizmie zdrowego człowieka. Tak sobie to natura wymyśliła, czyż to nie fascynujące? Tym razem, zamiast mojego talerza owoców z ulubionym sosem daktylowo-sezamowym, przygotowałam zainspirowane przepisem Jadłonomii gazpacho. Nie dosyć, że się najadłam, to moje poobiednie zachcianki zniknęły. Ma to dla mnie duże znaczenie, bo chodzenie z wydętym brzuchem i fermentującym w nim jedzeniem, to nic przyjemnego.
A o to przepis…
P R O D U K T Y
- 5 miękkich pomidorów ze słońca, najlepiej malinowych, pokrojone w kostkę,
- 1 papryka czerwona, pokrojona w kostkę,
- 2 ogórki gruntowe, obrane i pokrojone w kostkę,
- 1/2 czerwonej cebuli, drobno pokrojonej w kostkę
- 1 łyżeczka soli himalajskiej,
- 1 czubata łyżki zmielonego siemienia lnianego,
- 3 czubate łyżki zmielonych ziaren słonecznika,
- 2 1/2 łyżki octu jabłkowego,
- 1/2 łyżeczki syropu klonowego,
- szczypta chili,
- 50 ml oliwy extra virgin,
do podania: nasiona hemp, płatki chilli, namoczone orzechy lub ziarna, poszatkowane warzywa, itp.
P R Z Y G O T O W A N I E
- Pierwszych siedem składników włożyć do dużej miski. Wymieszać i zostawić na blacie na przynajmniej 30 minut, a najlepiej na 1 – 2 godziny.
- Po tym czasie warzywa odcisnąć na sicie nad miską, w misce zebrać sok z warzyw i go nie wylewać. Odciśnięte warzywa włożyć do kielicha blendera, dodać ocet, syrop klonowy oraz chili i wszystko dokładnie zblendować. Dodać sok z warzyw i blendować kolejną minutę na wysokich obrotach, a następnie zmniejszyć obroty i powoli wlewać oliwę.
- Na koniec doprawić solą w razie potrzeby i podawać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego! Zostaw proszę komentarz jeśli Ci smakowało:).
