Cześć wakacyjne dziewczyny i chłopaki!:) Mamy nadzieję, że słoneczko wam świeci i opala wasze gołe ciałka! A żeby wasze brzuchy były jeszcze bardziej płaskie mamy dla was super alternatywę dla tradycyjnego chleba. Gorąco was zachęcamy do wypróbowania tego przepisu w domu ponieważ  „domowy chrup” jest banalnie prosty, nie ma konserwantów, jest pyszny, wykonany z pełnoziarnistej mąki żytniej i w dodatku długo utrzymuje swoją świeżość. Można go przyrządzić na słono i na słodko. Przepis jest  zainspirowany norweskim „knekkebrød”. Norwedzy są bardzo dumni ze swojego chlebka (jak zresztą ze wszystkiego co norweskie;)) i zjadają go na śniadanie z plastrem sera lub do zupy. Ja uwielbiam posmarowany awokado z sałatą, rzodkiewką, ogórkiem, kiełkami…mniam, na samą myśl ślinka cieknie:). Słodką wersję możecie zrobić mieszając podstawowe ciasto z żurawiną i miodem oraz posypać z wierzchu cynamonem. Schrupany z jogurtem do kawki smakuje wyśmienicie. A więc do dzieła!

 

S K Ł A D N I K I

Ciasto podstawowe

• duża szklanka (300ml) płatków owsianych
• duża szklanka pełnoziarnistej mąki żytniej
• mała szklanka (200ml) siemienia lnianego
• mała szklanka słonecznika
• mała szklanka pestek dyni
• mała szklanka sezamu
• 700ml wody
• 100ml oleju (ja używam kokosowego)

Dodatki do słonej wersji

• szczypta soli morskiej
• tymianek
• majeranek
• oregano
• rozmaryn

Dodatki do słodkiej wersji

• żurawina
• łyżka miodu
• cynamon
• szczypta soli

W Y K O N A N I E

Tak jak wspominałam, przepis jest banalnie prosty. Wsypać wszystkie składniki z podstawowego ciasta do miski, zalać wodą i olejem (na początek wlać około 600 ml wody i sprawdzić, czy konsystencja jest kleista i łatwo spada z łyżki, jeśli tak to nie dolewać więcej wody), wymieszać i odstawić na 20 min.

W tym czasie przygotować dwie blaszki z piekarnika i wyłożyć je papierem do pieczenia. Kiedy ciasto będzie gotowe, podzielić je na dwie równe części, a następnie doprawić według uznania (np. jedno na słodko, a drugie na słono).

Teraz bardzo ważna sprawa, ciasto nie da się rozwałkować i  w tym momencie musimy cierpliwie rozsmarować na jak najcieńszą i równą! powierzchnię nasze ciasto. Warto przygotować sobie do tego miskę z wodą i co jakiś czas moczyć dłonie w zimnej wodzie (mi to pomaga:)).

Piekarnik rozgrzać do 160 C (piekarnik dół i góra + wiatrak). Wstawić dwie blaszki. Po 10 min wyciągnąć i podzielić nożem na kromki, tak by łatwiej nam się je łamało po upieczeniu. Piec przez 35/40 min, z tym że w połowie tego czasu, czyli po jakiś 20 min, zamienić blaszki miejscami. Całkowity czas pieczenia to 45/50 min. Uważajcie żeby nie przypalić.

Chlebek połamać i schrupać, a resztę schować do pudełka lub innego, suchego miejsca. Smacznego:)! Jeśli będziecie mieli jakieś wątpliwości to proszę piszcie w komentarzach. Chętnie pomożemy!